Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Ekscentryczny multimiliarder i przedsiębiorca technologiczny, Elon Musk, po raz kolejny ostrzegł o ryzyku jakie niesie globalnie niski wskaźnik urodzeń, Musk ma odwagę głośno kwestionować ekspertyzy o globalnym przeludnieniu.
W ostatnich tygodniach Musk trafił na nagłówki większości mediów ze względu na złożoną przez niego propozycję wykupienia Twittera w celu przywrócenia zasad wolności słowa na mocno ocenzurowanej platformie mediów społecznościowych. Korzystając z zainteresowania jego osoba, w ubiegłym tygodniu ponownie powiedział, że pomimo alarmistycznych ocen ekspertów i działaczy na rzecz klimatu, zagrożenie dla przyszłości cywilizacji stanowi przede wszystkim niski wskaźnik urodzeń, a nie przeludnienie.

- Większość ludzi na świecie działa pod wpływem fałszywego założenia, że jest nas za dużo – stwierdził Musk w rozmowie z Mathiasem Döpfnerem, dyrektorem generalnym niemieckiej firmy wydawniczej Axel Springer.

- To nie jest prawda – podkreślił 50-letni założyciel Tesli i SpaceX. - Ziemia mogłaby utrzymać populację wielokrotnie przekraczającą obecny poziom. Tymczasem wskaźnik urodzeń spada jak szalony!

W poprzednich dziesięcioleciach współczynnik urodzeń utrzymywał się na stabilnym poziomie. Od 2007 roku szokująco spadł – w USA o 20%. Chiny, Japonia, Rosja, Brazylia, Bangladesz i Indonezja również raportują spadek współczynnika urodzeń poniżej poziomu zastępowalności prostej.

Podczas swoich wypowiedzi w ubiegłym tygodniu Elon Musk stwierdził, że szacunki ONZ na temat przewidywanej globalnej liczby ludności są śmieszne, gdyż zakładają, że do końca obecnego wieku liczba ludności świata przekroczy 10 miliardów. Według Muska szacunki te należy zaktualizować, ponieważ tak naprawdę nie ma żadnych konkretnych podstaw, do wyciągania takich wniosków..

Ostrzeżenia znanego miliardera, dotyczące spadku liczby urodzeń, nie są niczym nowym. Elon Musk od lat przepowiada upadek cywilizacji z powodu malejącej liczby ludności. W zeszłym roku niski wskaźnik urodzeń nazwał jednym z największych zagrożeń dla cywilizacji.

- Nie mogę tego wystarczająco mocno nagłośnić: na świecie nie ma już wystarczającej liczby ludzi – powiedział w grudniu w wywiadzie dla The Wall Street Journal.

W sierpniu 2019 roku, podczas Światowej Konferencji nt. Sztucznej Inteligencji w Szanghaju, Musk oświadczył, że jest przekonany, iż największym problemem, przed jakim stanie świat za 20 lat, jest załamanie się liczby ludności. Stwierdził także: - Większość jest przekonana, że ​​na świecie jest zbyt wielu ludzi, ale tak naprawdę ten pogląd jest przestarzały.

Statystyki pokazują, że tempo wzrostu światowej populacji od 1970 roku gwałtownie spada. Wówczas wynosiło 2,06% rocznie, obecnie spadło do poziomu 1,05%.

W 2017 roku Elon Musk zauważył: - Świtowa liczba ludności gwałtownie przyspiesza w kierunku upadku, ale niewielu ludzi to zauważa lub troszczy się o to. Był to jego komentarz na Twitterze do artykułu w New Scientist z listopada 2016 roku, w którym podkreślał, że należy się spodziewać „załamania” globalnej populacji w 2076 roku z powodu dzietności poniżej poziomu zastępowalności pokoleń w połowie krajów świata.

Rzeczywiście, w większości krajów o wysokim poziomie rozwoju nie występuje już współczynnik dzietności na poziomie 2,1 dziecka na kobietę, który jest konieczny do zapewnienia prostej zastępowalności pokoleń. Instytut Badań Populacyjnych niedawno podał szacunki, że w okresie 2020-2025. co najmniej 96 krajów (około połowa całego świata) będzie miało przyrost naturalny poniżej zastępowalności pokoleń. Instytut ten wskazuje, że o ile te tendencje przyrostu naturalnego ludności będą się utrzymywać poniżej wskaźnika zastępowalności pokoleń, całe społeczeństwa będą się zmniejszać liczebne i wykładniczo oraz w dłuższej perspektywie czasu będą zagrożone wyginięciem.

Podobne ostrzeżenia publikuje znany prof. Jordan Bernt Peterson, kanadyjski psycholog kliniczny, wykładowca psychologii na Uniwersytecie w Toronto, zajmujący się psychologią ideologii, religii, osobowości, świadomości oraz systemami totalitarnymi. Twierdził on wielokrotnie, że narracja o przeludnieniu jest nieprawdziwa, a nawet zawiera ludobójcze podteksty.

Wspomóż obronę życia

- Od co najmniej dziesięciu lat jestem przekonany, że za ok. 50 lat największym problemem będzie brak wystarczającej liczby ludzi – powiedział w lutym Peterson w rozmowie ze znanym podkasterem Chrisem Williamsonem.

- Ten pomysł, że na naszej planecie jest zbyt wielu ludzi… Nie ma bardziej niejawnie ludobójczego stwierdzenia niż to twierdzenie. – Więc, co dokładnie macie na myśli mówiąc „zbyt wielu ludzi”? I kontynuował: - A co macie na myśli mówiąc „planeta”?

- Co konkretnie zamierzacie z tym zrobić? Czy Wasza odpowiedź to masowe aborcje? A może powinno się zrobić coś jeszcze bardziej drastycznego?

Źródło: Life News, opracowanie własne – 22 kwietnia 2022 r.

 

We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.