Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Co najmniej 39 000 kobiet w Anglii i Walii było hospitalizowanych z powodu powikłań po zażyciu tzw. pigułki aborcyjnej, która jest reklamowana jako całkowicie bezpieczna i „samoobsługowa” aborcja farmakologiczna do 10. tygodnia ciąży.

Pięć lat temu aborcję farmakologiczną w Wielkiej Brytanii przeprowadzano wyłącznie w profesjonalnych placówkach medycznych, ale 27 grudnia 2018 roku Sekretarz Stanu ds. Zdrowia i Opieki Społecznej Wielkiej Brytanii zezwolił na samodzielne stosowanie tych preparatów przez kobiety w domu. Pod koniec marca 2020 r., z powodu specjalnych zarządzeń z powodu pandemii COVID-19 nastąpiło kolejne rozszerzenie tego zezwolenia. Oficjalne dane opublikowane przez Urząd ds. Poprawy Zdrowia i Rozbieżności (OHID), który jest organem Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej (DHSC) Wielkiej Brytanii, dotyczyły pierwszych sześciu miesięcy 2022 r.; natomiast informacje za cały rok miały zostać opublikowane w czerwcu 2023 r., jednak ich ogłoszenie przesunięto dopiero na kwiecień 2024 r.oku

Z opublikowanych danych wynika, że w pierwszej połowie 2022 r. w Wielkiej Brytanii 88% wszystkich aborcji dokonano poniżej 10. tygodnia ciąży. Jeszcze w 2018 r. każda z tych aborcji zostałaby przeprowadzona w specjalistycznej placówce medycznej. Natomiast w pierwszym półroczu 2022 r. 85% tych aborcji było dokonywanych samodzielnie przez kobiety we własnych domach.

Królewskie Kolegium Położników i Ginekologów (RCOG) ostrzega, że aż do 1% wszystkich przypadków aborcji farmakologicznej kończy się niepowodzeniem, co oznacza, że kobieta nadal jest w ciąży, chociaż przyjęła oba zalecane środki. RCOG twierdzi również, że aborcja farmakologiczna może być niekompletna nawet w 6% przypadków na skutek pozostania. części łożyska i/lub zarodka w macicy. Taka sytuacja jest niebezpieczna i wymaga szybkiej interwencji szpitalnej.

Podany wskaźnik powikłań wynoszący 6%, czyli 1 przypadek na 17 kobiet stosujących aborcję farmakologiczną jest zgodny ze wskaźnikami publikowanymi przez producenta. Niemniej dostawcy pigułek aborcyjnych oraz Departament Zdrowia i Opieki Społecznej (DHSC) starają się jak najbardziej zaniżać informację o liczbie występujących powikłań.

Na początku bieżącego roku Lord Jackson skierował pisemne zapytanie do Parlamentarnej Komisja Zdrowia w tej sprawie. W odpowiedzi Lord Markham, pełniący funkcję parlamentarnego podsekretarza stanu ds. zdrowia i opieki społecznej, potwierdził, że są luki w raportach świadczeniodawców w ramach systemu powiadamiania o aborcji i zauważył, że powikłania te są rejestrowane w innym systemie, czyli w statystykach interwencji szpitalnych.

Lord Markham dodał także: - Aby poprawić jakość dostępnej statystki dotyczącej powikłań poaborcyjnych Komisja Zdrowia realizuje projekt mający na celu lepsze zrozumienie tych danych.

W efekcie 23 listopada 2023 roku Urząd ds. Poprawy Zdrowia i Rozbieżności (OHID) opublikował raport, w którym przedstawiono dane statystyczne dotyczące liczby kobiet przyjmowanych do szpitali w celu leczenia powikłań poaborcyjnych.

W sytuacji, gdy kobieta zgłosi się na oddział ratunkowy z niepełnym poronieniem po aborcji farmakologicznej, stosowana jest jedna z trzech metod leczenia. Pierwsza leczenie ambulatoryjne, podczas którego podaje się większą dawkę środka poronnego, druga to wyczekiwanie na reakcję organizmu kobiety. Natomiast dopiero bezpośrednia interwencja chirurgiczna, czyli wyłyżeczkowanie jamy macicy, jest odnotowywana w statystykach. i uwzględniane w raporcie.

Dokładna analiza tego raportu i zawartych w nim danych wykazała, że 2,8% kobiet, które zażyły pigułkę aborcyjną w domu, trafiało na izbę przyjęć do szpitala, co oznacza, że w sumie leczonych ambulatoryjnie było 6%, zgodnie z oficjalnymi statystykami. Jednak należy zwrócić uwagę, że w pierwszą połowie 2022 roku (w porównaniu do roku poprzedniego) nastąpił duży wzrost całkowitej liczby aborcji. Największe korporacje aborcyjne (BPAS i MSI Reproductive Choices) wykazały, że ten gwałtowny wzrost utrzymał się przez całą drugą połowę 2022 r., aż do 2023 r. MSI-RC niedawno przedstawiła parlamentowi pisemny raport, że w pierwszym okresie 2023 r. nastąpił kolejny wzrost o 32%. Te bezprecedensowe wzrosty nie są uwzględniane w oficjalnych statystykach.

Jeżeli uwzględni się te dane w latach 2022 i 2023 rzeczywisty wzrost wynosi 8% rok do roku, co oznacza, że w ciągu pięciu lat od stycznia 2019 r. do grudnia 2023 r.:

  • Łącznie wykonano 1 092 000 aborcji w Anglii i Walii.
  • 654 000 aborcji farmakologicznych odbywało się „samoobsługowo” w domu.
  • 39 000 kobiet potrzebowało ingerencji szpitalnej na skutek występujących powikłań.

 

Natomiast w I półroczu 2022 r. każdego dnia:

  • Średnio 505 kobiet samodzielnie przeprowadzało aborcję w domu.
  • 30 kobiet doświadczało powikłań po aborcji farmakologicznej.
  • 14 kobiet było przyjmowanych do szpitala w celu leczenia tych powikłań.

To zaledwie szacunki, rzeczywiste liczby są prawdopodobnie znacznie wyższe.

Wspomóż obronę życia

Aborcja nigdy nie jest właściwą odpowiedzią na „problemy” kobiet, ale niestety bardzo często jest jedyną „ofertą”. Do tego prowadzi brytyjskie prawo aborcyjne, pozwalające na uśmiercenie dziecka w łonie matki na żądanie kobiety oraz upowszechnienie pigułki aborcyjnej. Widoczny jest brak wsparcia i odpowiedniej opieki dla kobiet brzemiennych w trudnej sytuacji życiowej. W efekcie jedna czwarta wszystkich ciąż kończy się obecnie aborcją, ponieważ kobiety martwią się trudnościami finansowymi lub problemami w związkach albo boją się, co przyniesie przyszłość.

Kobiety w ciąży są zachęcane do aborcji farmakologicznej jako bezpiecznej i dyskretnej. W efekcie doświadczają wielkiego bólu oraz stresu, widzą krew i dziecko, które poroniły i bojąc się o własne życie muszą przełamać strach i samotnie trafić do lokalnego szpitala. Ten lęk jest w pełni uzasadniony, zwłaszcza gdy środki te są dostarczane przesyłką pocztową bez badania lekarskiego, które wykluczyłoby ciążę pozamaciczną.

Czy można to nazywać opieką zdrowotną?

Więcej informacji TUTAJ

 

Źródło: Life News, opracowanie własne według artykułu Kevina Duffy – 7 maja 2024 r