Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

To będzie pierwsze takie spotkanie – 10 sierpnia br. zaplanowano pierwszy w historii Indii, Narodowy Marsz dla Życia. Ma on przejść przez centrum New Delhi na trasie dwa i pół kilometra. Rozpoczęcie zaplanowano przy Dżantar Mantar, obserwatorium astronomicznym wybudowanym w 1724 roku w Delhi przez maharadżę Sawai Jai Singha II. Podczas marszu zaplanowano liczne wystawy i stoiska, które przygotowują organizacje pro-life z całych Indii.

Paulina Melite, jedna z organizatorek tej manifestacji, ma nadzieję, że tradycja dorocznego, ogólnonarodowego Marszu dla Życia będzie trwała jeszcze przez wiele lat – aż do dnia, w którym hinduska ustawa o medycznym przerwaniu ciąży zostanie całkowicie uchylona, ​​podobnie jak precedensowy wyrok ws. Roe przeciwko Wade w USA. .

Zgodnie z pierwotną ustawą o medycznym przerywaniu ciąży z 1971 roku aborcja w Indiach była legalna w różnych okolicznościach do 20 tygodnia ciąży, ale w ubiegłym roku parlament wprowadził poprawkę, która przedłużyła ten okres do 24 tygodni.

Każdego roku w Indiach dokonuje się ponad 15 milionów aborcji!

Ze względu na dużą gęstość zaludnienia zwłaszcza w miastach, rząd sprzyjał programom kontroli populacji, nie wprowadził jednak tak drastycznych programów jednego dziecka i przymusowego przerywania ciąży, jak w Chinach. Obecnie w Indiach obserwuje się boom gospodarczy, gdyż wiele korporacji przenosi się tam ze względu na łatwą do pozyskania, tanią i liczną siłę roboczą. Natomiast Chiny wchodzą już w kryzys demograficzny, a odstąpienie od polityki jednego dziecka i zalecenia dla młodych małżeństw posiadania 2-3 dzieci nie przynoszą rezultatu.

Problem aborcji w Indiach przekłada się na olbrzymie ubóstwo i brak wykształcenia dużej części społeczeństwa. Na to nakłada się tradycyjne traktowanie kobiet jako osób niższej kategorii. Brak szacunku dla kobiet powoduje liczne, drastyczne przypadki zgwałceń, przymusowych małżeństw również bardzo młodych dziewcząt i zmuszanie do aborcji przez mężczyzn, także w rodzinie.

Największym problemem jest tzw. tradycyjny posag, który rodzina panny młodej ma obowiązek zapłacić rodzinie pana młodego. Jest to rodzaj odszkodowania za zabranie mężczyzny. Zdarzają się przypadki tzw. bride burning (palenia żon), gdy mąż i jego rodzina wściekli, że nie otrzymali pieniędzy lub uważają że jest ich za mało, organizują wypadek, podpalając młodą kobietę. Po jej śmierci mężczyzna może się ponownie ożenić i dostać kolejny posag. Rząd zabronił tych praktyk, ale mało kto się tym prawem przejmuje, a tym samym się go nie przestrzega i nie egzekwuje.

Rodzice kilku córek od razu stają się bankrutami, więc robią wszystko, co tylko możliwe, aby nie rodziły się dziewczynki. Badania prenatalne w celu określenia płci poczętego dziecka są zakazane. Robi się je jednak prywatnie i po cichu. W efekcie aborcja selektywna ze względu na płeć jest w Indiach dosyć częsta. Dziewczynki są zabijane w łonach matek, ponieważ są dziewczynkami. Matka często nie ma nic do powiedzenia i jest zmuszona ulec potężnej presji.

Ludność Indii w 2020 roku wynosiła 1,38 miliarda. W Indiach występuje duża dysproporcja w rozkładzie płci społeczeństwa znacznie więcej chłopców niż dziewczynek. W 1994 roku parlament Indii zakazał prenatalnego wykrywania płci dziecka oraz aborcji selektywnej ze względu na płeć. Nie przyniosło to jednak pozytywnego rezultatu ze względu na notoryczne łamanie tego prawa.

Według informacji publikowanych przez Fundusz Ludnościowy ONZ (UNFPA), dane z hinduskiego spisu powszechnego z 2011 roku wykazały, że w wieku do sześciu lat na każde 1000 chłopców przypadało 914 dziewczynek. W niektórych stanach północnych wskaźnik ten wynosił zaledwie 850 dziewcząt.

Więcej informacji TUTAJ

Wspomóż obronę życia

Inicjatywa Marszu dla Życia w New Delhi, w którym będą uczestniczyć liderzy i sympatycy ruchów obrony życia z całych Indii, jest bardzo ważna, gdyż łączy ruchy regionalne oraz pokazuje społeczeństwu, że przyszłość Indii leży po stronie życia. Marsz będzie okazją do licznych akcji edukacyjnych, które z pewnością będą opisywane w mediach. Należy zauważyć, że pojawiająca się w Indiach nadzieja na zmianę ustawy aborcyjnej w dużej mierze opiera się na przykładzie płynącym ze Stanów Zjednoczonych, gdzie Sąd Najwyższy po 49 latach obalił sądowy precedens zakazujący wprowadzania jakichkolwiek ograniczeń zabijania poczętych dzieci poniżej 24 tygodnia ciąży.

 

Źródło: Right to Life UK, opracowanie własne – 26 lipca 2022 r.