Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Czy w Niemczech powstaną „kliniki”, specjalizujące się w uśmiercaniu chorych pacjentów na zamówienie tak, jak to funkcjonuje w Szwajcarii? Wszystko na to wskazuje. Orzeczenie niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego stwierdza, że zakaz udzielania komercyjnej pomocy w samobójstwie wspomaganym jest niezgodny z niemiecką konstytucją. Dotychczasowy paragraf 217 prawa karnego za taką działalność nakładał karę grzywny lub pozbawienia wolności do trzech lat.

Posłowie Bundestagu, którzy wprowadzili obowiązujący od czterech lat zakaz komercyjnego wspomagania samobójstwa, wskazywali, że przyzwolenie na taką działalność może prowadzić do stawiania nieuleczalnie chorych pod presją. Przepisy te zaskarżyły do TK grupy chorych, lekarzy i organizacje zajmujące się pomocą w samobójstwie. Udało im się!

W Niemczech uśmiercanie nieuleczalnie chorych na ich własne życzenie określa się mianem pomocy w umieraniu. Samo słowo „eutanazja” za mocno jest tam kojarzone z planowym wymordowaniem przez władze III Rzeszy tysięcy m.in. chorych psychicznie obywateli w czasie II wojny światowej.

Niemiecki rząd zapowiedział, że przeanalizuje skutki prawne orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego i wówczas podejmie dalsze kroki. Po wprowadzeniu nowych przepisów istnieje olbrzymie prawdopodobieństwo, że powstaną prywatne gabinety śmierci, gdzie chorzy będą mogli przyjechać i zamówić usługę samobójstwa wspomaganego, gdy lekarz wszystko przygotuje, a pacjent jedynie naciśnie guzik lub pociągnie za jakąś dźwignię.

Badania opinii publicznej społeczeństwa Niemiec wskazują, że większość obywateli (do 80%) popiera śmierć na własne życzenie w przypadku poważnej choroby (o eutanazji nikt nawet nie wspomina). Dominuje ateistyczna ideologia, że jak bal się skończył, trzeba odejść. Wskazuje to także na olbrzymi kryzys wiary niemieckiego społeczeństwa, ponieważ właśnie ten problem pokazuje, że odniesienie do Boga jako Dawcy Życia praktycznie nie funkcjonuje w świadomości większości ludzi. Mamy więc powtórkę z historii pod celowo zmienionym tytułem.

Źródło: TVP News/ Nasz Dziennik, opracowanie własne – 27 lutego 2020 r.